2024-05-03
Herceg Novi — uzdrowiskowy kurort błotny w zatoce Boka Kotorska

Pisze bloger Stanisław Kaznow:
Odpoczynek w Herceg-Novi podobał mi się najbardziej na całym wybrzeżu Czarnogóry. Bardzo wygodne zejścia do wody dla dzieci, obecność leczniczego błota na dnie w niektórych rejonach wybrzeża, świetne powietrze i wiele, wiele innych czynników, dzięki którym, jeśli wrócę nad morze do Czarnogóry, to będzie to Herceg-Novi.
Po przybyciu do Tiwatu należy przejść około 2 kilometrów i znaleźć dworzec autobusowy, gdzie kupić bilet na autobus kursowy prosto do Herceg-Novi. Autobus bardzo pięknie i przyjemnie przewożą na promie przez zatokę, oszczędzając tym samym dużo czasu w podróży.

Klasyczny pejzaż Boki Kotorskiej...

Pasażerowie wysiadają z pojazdów i przez całą podróż podziwiają widoki, oddychając ciepłym morskim powietrzem...

Naprzeciwko prom.

Przyjeżdżamy, odpoczywamy i w przód - na spacer....Typowa uliczka w Herceg-Novi. Nachylenia prawie wszędzie są dość strome.

Promenada do Starego Miasta.

A potem trzeba będzie wspinać się po górach. Lepiej, moim zdaniem, zaplanować taki spacer na wieczór.

Wieża z zegarem uważana jest za główną atrakcję starego miasta.


W mieście jest dość wiele katedr i małych kościołów.



Panoramiczne widoki, które otwierają się z górnych punktów widokowych, sprawiają, że zatrzymujemy się i przyglądamy się szczegółom...


Roślinności ogromna ilość....od kwiatów po kaktusy wszelkich kształtów i rodzajów.

Interesujący kształt rur zauważyłem....praktycznie u wszystkich....

Oto takie przyjemne drobiazgi zawsze cieszą moje oko....

Salonik piękności „Natasza”....A tak przy okazji, Rosjan w tym roku praktycznie nie zauważyłem...


Obwieszczenia pogrzebowe.


Jak oni wyjeżdżają, tego do tej pory nie zrozumiałem...

Powietrze błogie, sosnowe...

Jako miejsce na rodzinny wypoczynek w dość demokratycznych cenach polecam...
Zdjęcia i tekst — Źródło